Otworzyłam zaspane oczy i wyszłam z jaskini. Spojrzałam w stronę Domowego Drzewa, gdzie mieszkał Itachi.
- Chyba jeszcze śpi. - Powiedziałam do siebie i wyciągnęłam się. Moje łapy były mokre od rosy, a sierść błyszczała w promieniach słońca. No cóż, taka jest wiosna. Postanowiłam przejść się w moje ulubione miejsce, a mianowicie las. Skierowałam się w tamto miejsce. Przed wejściem do lasu zaczęła węszyć. Wyczułam dwa wilki. Waderę i Basiora. Nie myliłam się. Po chwili przede mną wyszła parka wilków. Spojrzałam na nich podejrzliwie.
- Hej. Jestem Lea, a wy ? - Uśmiechnęłam się.
- Ja jestem Inez, a to mój brat Falling. - Powiedziała szara wilczyca.
- Miło mi, ale co tu robicie ?
\ Inez, Falling ? \
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz